Srutututu

Ahahahaha, nowy rozdział już jest na blogu. Opowiadanie prowadzę od miesiąca a już mam prawie 900 wejść :) Jestem dumny że mi się udało i mam nadzieję że opowiadanie dalej będzie przyciągać czytelników. Dziękuję serdecznie :)

Mój kochany ząbek boli jak cholera, jestem na różnych lekach i dopiero połykanie Etopiryny pomogło.
Jutro jadę kupić rzeczy do szkoły. Długopisy, ołówki, segregator na kserówki, 2 zeszyty, zakreślacze, linijkę, cyrkiel i białą kredkę do rysowania.
W sumie nie dużo + zarobię jeszcze trochę bo sprzedam swoje tegoroczne książki z pierwszej klasy. No i może uda mi się iść do tego dentysty.

 Dodaję bonusowo swoje rysunki:
 

Rysunek postaci z teasiera American Horror Story : Asylum

Już nie mogę się doczekać trzeciego sezonu.

 

Lana del Rey - "VideoGames"

Piosenka zeszłego lata :)

 Jakiś Indianin (oryginał znalazłem na deviantart.com, ale był kolorowy a ja chciałem czarno biały)
+ dwa moje palce.

Żaden rysunek nie jest jeszcze skończony.

 

 A od jutra zaczynam pracę nad rozdziałem czwartym i nowym opowiadaniem :)
Trzymajcie za mnie kciuki :)

 

 



I am survivor

Dzisiaj czuję się okropnie, boli mnie głowa i ząb. Słabo mi i nawet dwie mocne kawy nie zdołały postawić mnie na nogi.
Piszę kolejny rozdział opowiadania, więc teraz są spoilery :
 - rozdział nosi tytuł "Death is the key to freedom (Śmierć jest kluczem do wolności)".
-w Wildforest dzieją się dziwne rzeczy.
- czas na imprezę.
- pojawia się nowy bohater.
- jak zawsze coś się wyjaśni.

Na razie tyle :)

~~~~ha~~ha~~ha~~~~

Jeszcze tylko 16 dni i znów do szkoły.
Jem teraz obiad i myślę nad rozdziałem na bloga a także o nowym opowiadaniu. Czarownice się powoli rozkręcają.

Dzisiaj jadę do rodziny, może.

I think i did it again.

Nowy rozdział już na blogu. Ma trochę kiepski format ale i tak to treść jest najważniejsza.
 Dzisiejszy dzień bardzo nudny, nic ciekawego się nie wydarzyło i już pewnie nie wydarzy.

Dzisiaj tylko tyle, jestem już wykończony tymi wakacjami a rok szkolny też nie zapowiada się kolorowo.
Zaczynam pracę nad nowym opowiadaniem, szczegółów nie chcę jeszcze zdradzać.

Take me home, now.

Miło odpocząć od upałów. Te kilka dni sprawiły, że czuję się świetnie. Zaczynam kończyć drugi rozdział w opowiadaniu, który opublikuję jutro o 22.00. Mam w planach następne opowiadanie, będzie zupełnie o czym innym, ale może się również spodoba. Jak tylko wszystko z nim ogarnę i napiszę kilka rozdziałów to zacznę publikować.

Już za niedługo wakacje się kończą, niestety, czyli muszę zacząć czytać książki do rozszerzonych przedmiotów, tak aby się przygotować do szkoły. Zawsze jest się lepiej przygotować wcześniej.

"Perła pozostaje czysta, nawet jeśli ostryga zgnije" - Cytat z "Byzantium", który wczoraj obejrzałem do połowy a dziś będę kończyć, naprawdę polecam. Film jest trochę trudny do przyjęcia i jest o wampirach, ale przedstawia ciekawą historię.

Może się zajmę recenzjami na tym blogu, tak dla urozmaicenia.

Edit : Dodaję spoiler drugiego rozdziału, którego tytuł to Heritage (Dziedzictwo) "...kilkadziesiąt lat temu, żyło tutaj kilka osób, byli mniej więcej naszego wieku. Niczym się nie różnili od swoich rówieśników. Byli najlepszymi przyjaciółmi, zawsze trzymali się razem. Łączyła ich również pewna cecha. Od pokoleń w ich żyłach płynęła krew która niosła ze sobą ogromną moc." - fragment opowieści Caroline, która wiele wyjaśnia. 
+ kilka innych spoilerów.

1. Dowiemy się co nieco o Ruby.
2. Będzie interesująca akcja ze świeczkami.
3. Dziwne SMS'y i nocna przygoda Res.

Go ahead.

Witajcie w pierwszym poście. Właśnie teraz szykuję się do napisania pierwszego rozdziału na blogu, trzymajcie kciuki. Wakacje mijają nieubłaganie zbliżając nas do pierwszego września i dziesięciu miesięcy nauki w szkole, już nie mogę się doczekać.

Na pierwszy post to tyle, do usłyszenia.

Edit : Niedawno opublikowałem pierwszy rozdział, teraz odpoczywam a od jutra piszę kolejny.